piątek, 23 sierpnia 2013

Kościół św. Bernardyna ze Sieny - epitafia.

Od roku 1835 Austriacy stopniowo demontowali wyposażenie znajdującego się przy ul. Senackiej kościoła karmelitów bosych. Niszczejącą świątynię rozebrano w roku 1872. Część bogatego wyposażenia trafiła m.in. do OO. Bernardynów na krakowski Stradom.

Okno z żelaznym balkonem, wymienionym w 1895r.
 w miejsce przeniesionego w 1860r.
 z kościoła św. Michała Archanioła i św. Józefa.

W 1867r. przeniesiono 12 epitafiów. Wydarzenie to upamiętnia znajdująca się w nawie południowej kościoła marmurowa tablica: "Nagrobki Piotra i Jędrzeja Gembickich, Gabryela i Jakoba Sierakowskich, Bogusława Łubieńskiego, Gabryela Dębińskiego, Ewy Dębińskiej, Józefa i Teresy Michałowskich, Elżbiety Konarskiej, Stanisława Szydłowskiego, Wojciecha Chodorowicza, Jakoba Famuciusza przeniesione z grożącego upadkiem kościoła św. Michała do kościoła OO. Bernardynów za przełożeństwa Ks. Modesta Scieszki w roku 1867" (pisownia oryginalna - EW).


Tablica z napisem upamiętniającym przeniesienie w 1867r. dwunastu epitafiów.

Epitafium Gabriela Aleksandra Dębińskiego (zm. 1663r.).
 U dołu wspomniana wyżej tablica pamiątkowa.

Epitafia wykonane są głównie z czarnego "marmuru" dębnickiego,  niekiedy z użyciem marmuru paczółtowickiego. W baroku, tj. w epoce w której powstawały opisywane zabytki "czarny dębnik" odgrywał istotną rolę. Eksploatowanie złóż owego domniemanego marmuru w podkrakowskiej wsi Dębnik rozpoczęło się w początkach XVIIw. "Wieś nadała w roku 1631 założonemu właśnie klasztorowi karmelitów bosych w Czernej Agnieszka z Tęczyńskich Firlejowa, jedna z tych iron ladies minionych stuleci Sarmacji Europejskiej. Zakonnicy dynamizują produkcję, zakładając przy łomach owego czarnego kamienia warsztaty, na których czele stoją w pierwszych latach przybysze włoscy, a później już od połowy XVII wieku generacja Negowiczów, Bielawskich i Maciejowskich. I przez półtora stulecia ze zmiennym nasileniem wytwarza się tu prefabrykowane elementy architektoniczne, zwłaszcza portale, obramienia okien czy kominków, ale także gotowe sprzęty, jak chrzcielnice, epitafia, lawaterze, a nawet całe ołtarze. W rzeczywistości ów dębnicki kamień nie jest czarny - owej czerni nabiera dopiero po wypolerowaniu, a wystawiony na działania atmosferyczne powraca wkrótce do naturalnej: stalowo-szarej barwy. (...) Ponieważ czarny kamień dębnicki domagał się białego tła i dopuszczał ograniczone akcenty złota (pozłacanie stiukowych ornamentów, złoty blask vasa sacra) więc także doskonale odpowiadał mistycznemu kierunkowi tego na potrydenckiej fali importowanego z Hiszpanii zakonu, który osiadł w Czernej i szybko się na całą Rzeczpospolitą rozprzestrzenił." - pisał Tadeusz Chrzanowski w "Wędrówkach po Sarmacji Europejskiej".

Przeniesione epitafia:

  1. Piotra Gembickiego, bpa krakowskiego (zm. 1657r.) z h. Nałęcz z czarnego marmuru z użyciem marmuru paczółtowickiego. Fotografia tutaj
  2. Andrzeja Gembickiego, bpa łuckiego (zm. 1654r.) z h. Nałęcz z czarnego marmuru z użyciem marmuru paczółtowickiego. Fotografia tutaj
  3. Epitafium podwójne Sierakowskich: Gabriela, kasztelana oświęcimskiego oraz jego syna Jakuba, wystawione w 1768r. przez Romana Sierakowskiego, wojewodę krakowskiego, z czarnego marmuru. W kartuszu herb Ogończyk i czaszka w części dolnej. Fotografia tutaj
  4. Bogusława Łubieńskiego (zm. 1730r.) h. Pomian, fundacji jego żony, Teresy z Bielińskich, z marmuru czarnego i paczółtowickiego, w formie sarkofagu z czaszka i piszczelami. Fotografia tutaj
  5. Gabriela Aleksandra Dębińskiego (zm. 1663r.) w nawie południowej. Ufundowane przez jego synów Jerzego i Zbigniewa Krzysztofa oraz córkę Krystynę, z czarnego marmuru. Tarcza z herbami Rawicz, Doliwa, Śreniawa z krzyżykiem i Kościesza. Fotografia tutaj
  6. Epitafium z czarnego marmuru Ewy z Rupniewa Dębińskiej (zm. 1654r.) fundacji jej męża Hieronima, z h. Śreniawa. Fotografia tutaj
  7. Dwa epitafia z marmuru czarnego i paczółtowickiego z owalnymi portretami na blasze i kartuszami herbowymi: Józefa Michałowskiego (zm.1743r.) z h. Jasieńczyk i Korab, oraz jego żony Teresy Michałowskiej, z h. Jasieńczyk i Nałęcz. Fotografia tutaj
  8. Epitafium z czarnego marmuru Elżbiety z Leszczyn Konarskiej (zm. 1657r.) z h. Belina. Fotografia tutaj
  9. Epitafium Stanisława Szydłowskiego (zm. 1632r.) syna Jana, z czarnego marmuru, z rytym herbem Lubicz w kartuszu. Fotografia tutaj
  10. Wojciecha Chodorowicza (zm. 1628r.) z brunatnego marmuru. Fotografia tutaj
  11. Jakuba Famucjusza z Lukki (zm. 1641r.) z brunatnego marmuru z herbem własnym. Fotografia tutaj

Bibliografia:

  1. Chrzanowski T., Wędrówki po Sarmacji Europejskiej. Eseje o sztuce i kulturze staropolskiej, Kraków 1986, ss. 138-139. 
  2. zbiorowa pod red. I. Rejduch-Samkowej i J. Samka, Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. IV, cz. IV, Warszawa 1987, ss. 18-21








czwartek, 6 czerwca 2013

Hawarte. Ostatnie arcydzieła mistrzów antyku

Nowa wystawa czasowa w Muzeum Archeologicznym w Krakowie prezentuje wynik piętnastu lat polskich prac wykopaliskowych i konserwatorskich w mitreum w Hawarte w północnej Syrii.


Otwarcie wystawy 05.06.2013r.
Fragment ekspozycji
Prowadzone działania dostarczyły cennych zabytków, z których najwartościowszymi są malowidła pokrywające ściany i sufit mitraickiej groty. Kult boga Mitry dotarł na tereny cesarstwa rzymskiego najprawdopodobniej w I wieku p.n.e. i był popularny głownie wśród legionistów. Wyznawcy Mitry gromadzili się w tzw. mitreach – zaadoptowanych jaskiniach lub podziemnych budowlach. Główną częścią obrządku była wspólna uczta, do której zasiadali pod ścianami na przykrytych skórami ławach. W niszy w jednej ze ścian ustawiony był posag Mitry zabijającego byka, śmierć którego dawała wyznawcom bóstwa nadzieję na nowe życie. Z jego krwi i nasienia odradzać miał się bowiem świat.
 
Wizerunek boga Mitry walczącego z bykiem.
 Zabytek ze zbiorów Muzeum Archeologicznego w Krakowie

Wystawa "Hawarte. Ostatnie arcydzieła mistrzów antyku" potrwa do września 2013r.

wtorek, 26 marca 2013

Pisanka z Podhorzec.

Plakat (Fot. Muzeum Archeologiczne w Krakowie)

Zbliża się Wielkanoc. Zabytkiem miesiąca w Muzeum Archeologicznym w Krakowie jest pisanka. Pochodzi z Rusi Kijowskiej, ma kilkaset lat i bardzo ciekawą historię: "W 1881r. krakowski archeolog T. Ziemięcki przeprowadził wykopaliska na staroruskim grodzisku Pleśnisko we wsi Podhorce (obwód lwowski, Ukraina). Znalazł m.in. kulkę szklaną dętą w postaci jajka, na podobieństwo naszych pisanek wielkanocnych w festony żółte na tle ciemno-zieloném malowaną. Współcześnie przedmiot ten należy określić jako glinianą i pokrytą szkliwem pisankę-grzechotkę (wysokość - 4,9 cm, średnica - 3,9 cm). Pisanki takie wytwarzano na Rusi w XI-XIII w., być może jako produkt uboczny przy produkcji płytek na podłogi cerkiewne. Były najpewniej zabawkami, które miały też rolę magiczną – jaja przynoszącego szczęście i dostatek oraz grzechotki odstraszającej dźwiękiem zło. W latach 60. zeszłego stulecia szacowano liczbę znanych egzemplarzy staroruskich pisanek-grzechotek na ok. 100. Można przypuszczać, że obecnie jest ona kilkakrotnie większa. Zabytki takie znajdowane są nie tylko na Białorusi i Ukrainie oraz w Rosji, ale też w krajach sąsiednich – od Szwecji po Bułgarię. Podobną pisankę odkryto w Krakowie przy ul. Św. Krzyża 7".

Źródło: strona internetowa MAK

środa, 20 marca 2013

"Bon Kultury". Poznajemy naszych przodków

Jak wyglądał dzień powszedni dawnych Małopolan? Czym się żywili, jak mieszkali, w co ubierali setki lat temu? Wędrując po stałej ekspozycji w Muzeum, próbujemy poznać bogactwo dawnych sposobów życia: od jaskiń w Ojcowie zasiedlanych przez paleolitycznych łowców po gotyckie budowle średniowiecznego Krakowa.

POZNAJEMY NASZYCH PRZODKÓW. POZNAJ DOTYKIEM
Wariant adresowany do osób niewidomych i słabowidzących i/lub niesłyszących i słabosłyszących.

W programie: 90 minutowe zajęcia w Muzeum Archeologicznym, podzielone na dwie części:

„Wehikuł czasu” – na wystawie „Pradzieje i wczesne średniowiecze Małopolski” uczestnicy poznają archeologię i historię regionu. Ścieżka zwiedzania specjalnie opracowana dla osób z niepełnosprawnością sensoryczną.

Zabytek „na wyciągnięcie ręki” – spotkania w sali edukacyjnej, podczas których udostępniane są kopie zabytków eksponowanych w muzealnych gablotach oraz makiety średniowiecznych budowli.

Zajęcia adresowane do dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym oraz młodzieży

Ilość uczestników: od 5 do 25 osób

Czas trwania: 90 minut

Kalendarz zajęć: od poniedziałku do piątku

Koszt: 24 zł od osoby (dla posiadacza BONU KULTURY – 6 zł)

Miejsce: Muzeum Archeologiczne w Krakowie, ul. Senacka 3

Szczegółowe informacje i rezerwacja: Dorota Kaźmierczak-Madej, tel. 12 422 75 60 w. 50

czwartek, 14 marca 2013

"Bon Kultury" - same korzyści!

Co to jest BON KULTURY? To inicjatywa samorządu Województwa Małopolskiego i regionalnych instytucji kultury, której celem jest urozmaicenie oferty edukacyjnej. To wspaniała propozycja dla osób, które:
  1. na codzień napotykają trudności w dostępie do dóbr kultury
  2. poszukują możliwości interesującego spędzenia wolnego czasu
  3. pragną lepiej poznać Małopolskę i jej stolicę Kraków
  4. lubią muzea i chcą wiedzieć jak działają
Muzeum Archeologiczne w Krakowie przygotowało podobnie jak w roku ubiegłym, ciekawą i atrakcyjną ofertę dla osób w każdym wieku. Program zajęć to prawdziwa podróż w czasie, która pozwala poczuć się odkrywcą tajemnic przeszłości. Bon Kultury to same korzyści: 75% zniżki, a 100% kultury :)

Ulotka reklamowa (publikacja UMWM)

Oferta instytucji kultury (publikacja UMWM)




poniedziałek, 28 stycznia 2013

"Brylanty i płatna protekcja" - odczyt 31.01.2013r.

Elżbieta Woźniak

Odczyt popularnonaukowy 31 stycznia 2013r. (czwartek) godz. 17.00
Sala konferencyjna Muzeum Archeologicznego w Krakowie ul. Poselska 3.
Wejście od strony Plant.

Tytuł: „BRYLANTY I PŁATNA PROTEKCJA” – słynne sprawy sądowe przy ul. Senackiej w Krakowie


Krakowskie Muzeum Archeologiczne mieści się w budynku przy ul. Senackiej 3, zajmowanym niegdyś przez więzienie św. Michała i działający przy nim sąd (ul. Senacka 1). Mury gmachu pamiętają wydarzenia bardziej sensacyjne, niż niejedna historia przykuwająca uwagę opinii publicznej w czasach nam bliskich. „Ogromna kradzież w Grand Hotelu”, „Mord w Brzuchowicach” czy „Wszechmocna pani prezesowa” – to tematy relacjonowane przez sądowych reporterów i żywo dyskutowane przy kawiarnianym stoliku.
O głośnych sprawach, które rozstrzygał sąd przy ul. Senackiej i którymi żył Kraków w XIX i na początku XX wieku porozmawiamy w trakcie styczniowego czwartkowego spotkania w Muzeum.





czwartek, 10 stycznia 2013

Powstanie styczniowe. Obchody rocznicowe w Ojcowie

Ryc. Zajęcie Ojcowa przez oddział Ignacego Dobrskiego. Ilustracja z 1863 r., zbiory BN.

Dn. 19 stycznia 2013 zapraszamy do udziału w obchodach 150 - rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Spotkanie rozpocznie uroczysta msza święta w Kaplicy "Na Wodzie" w Ojcowie (godz. 10.00).
W programie:
godz. 10.00 – Uroczysta Msza św. w intencji poległych za Ojczyznę w Kaplicy „Na Wodzie” w Ojcowie
godz. 11.15 – Spotkanie przy dawnym hotelu „Pod Łokietkiem” przed tablicą upamiętniającą wybuch powstania
godz. 11.30 – Fiesta Balonowa z Harcerskim Klubem Balonowym z Krakowa:
pokazy balonowe i start balonów "powstańczym szlakiem"
pokazy modeli balonów na ogrzane powietrze
konkursy i zabawy dla dzieci
Ok. godz. 12.00 - prelekcja Jadwigi Broczkowskiej na temat "Powstanie styczniowe w malarstwie" (sala konferencyjna Ośrodka Edukacyjno-Dydaktycznego Ojcowskiego Parku Narodowego)
Ponadto w programie: Otwarcie trasy narciarskiej "Dolina Sąspowska" bieg narciarski Doliną Sąspowską, a w przypadku braku sniegu - "z nartami czy bez" ojcowskie przechadzki z Nordic Walking pod kierunkiem instruktora
zajęcia dla początkujących pod kierunkiem instruktorów narciarstwa z możliwością wypożyczenia nart i sprzętu
pokaz zimowych psich zaprzęgów
zawody na strój narciarski w stylu retro
Ognisko powstańcze, kulig dla dzieci i rodziców, przejażdżki saniami, grochówka wojskowa...

Źródło: strona internetowa OPN